Rejs „Poleszuka”

Rejs „Poleszuka”

85 lat temu, 23 lipca 1938 roku, w Gdyni rozpoczął się rejs „Poleszuka”.

Jacht został zakupiony w Estonii do szkolenia młodzieży, a środki finansowe zebrano podczas zbiórki społecznej. Załogę stanowili: Mścisław Wróblewski, Ludwik Walasik, Fryderyk Tomczyk, w Afryce skład załogi uzupełnili Julian Ramotowski i Władysław Henoch. Przed rejsem wycofała się większość członków załogi, władze harcerskie zadecydowały o zmianach planów i zorganizowały rejs do Kopenhagi. Załoga szkieletowa, Wróblewski i Walasik zabrała kilku harcerzy w rejs do Amsterdamu, skąd odesłali nowych członków załogi do domu, a sami ruszyli dalej. Wyprawa nie miała kapitana, organizatorem i kierownikiem przygotowań był Wróblewski, ale podczas rejsu decyzje zapadały drogą głosowania.

Od lewej: Ludwik Walasik, Fryderyk Tomczyk, Mścisław Wróblewski, Władysław Henoch i Julian Ramotowski

Portami etapowymi rejsu były Brest, Lizbona, Casablanca, Las Palmas, Dakar, Conakry, Gergetown, Port of Spain, Port de France, Brigtown, Santo Domingo, Hawana, Miami, Nowy Jork, Chicago. Tam wyprawa została rozwiązana. Na jachcie pozostał Tomczyk, który na miejscu organizaował kursy żeglarskie dla Polonii. Ramotowski, Wróblewski i Henoch pojechali do Armii Polskiej we Francji, Henoch walczył pod Monte Cassino, gdzie został ranny. Walasik objął służbę w marynarce handlowej, a wzięty do niewoli przez Niemców, uciekł i przedarł się do Polski. Po aresztowaniu siedział w obozie Stutthoff. Ramotowski został spadochroniarzem w Dywizji generała Maczka. Wróblewski do Polski wrócił dopiero w 1961 roku.

„Poleszuk”

długość całkowita –15,3 m

szerokość całkowita –3,6 m

zanurzenie – 1,6 m

powierzchnia żagli – 90 m2

„Poleszuk” opuszcza port w Gdyni.

Reprodukcje: Marek Słodownik

Posts Carousel