Opowieść o „Pogorii” i piosenkach jej dedykowanych

Opowieść o „Pogorii” i piosenkach jej dedykowanych

Kazimierz Robak znowu zaskakuje.

Po książce Wojciecha Jacobsona, w której przygotowanie włożył bardzo wiele pracy i książeczce o kotach wydał właśnie „Z „Pogorią” na śpiew i życie”. To opowieść o „Pogorii”, żaglowcu budzącym w przeszłości skrajne emocje; od uwielbienia dzięki spełnionym marzeniom aż po złe emocje wspierające pomysł sprzedaży statku wkrótce po jego zbudowaniu. Na jej temat powstało kilkanaście prac magisterskich, wiele książek, tysiące artykułów prasowych, a teraz tez zasób uzupełniany jest o kolejną publikację. Książka to nietypowa, dobrze przemyślana, starannie opracowana, świetnie zilustrowana i przepięknie wydana.

Okładka nowej książki Kazimierza Robaka.

We wstępie Autor pisze: „Brałem udział w pierwszych próbach ujmowania „Pogorii” w melodie i rymy. Później zbierałem te utwory z sentymentu i dla dokumentacji. Być może część z nich ma niewielką wartość artystyczną – ale ładunek emocjonalny wszystkie mają ogromny i dlatego uważam, że warto je przypomnieć i zarazem ocalić od zapomnienia. A przy okazji -dopisać okoliczności towarzyszące ich powstaniu, czyli kolejny aspekt historii samej „Pogorii”. Z próby tej wyszedł zwycięsko, ponieważ powstała praca bardzo interesująca, skupiająca w jednym miejscu niemały dorobek poetycki poświęcony statkowi. Wiele z prezentowanych utworów nie była dotąd szerzej znana poza stałymi bywalcami pod rejami, część była znana, ale brakowało oryginalnych wykonań wreszcie pojawiła się prawdziwa perełka, piosenka w języku rosyjskim napisana z okazji Międzynarodowej Szkoły z końca lat 80.

Zapis nutowy piosenki o żaglowcu napisanej w języku rosyjskim.

Wszystkie utwory osadzone są precvzyjnie w kontekście, przybliżono ich genezę nie stroniąc od anegdotek, a całość podano mistrzowskim językiem. Zebranie w jednym tomie wszystkich tych utworów z pewnością pozwoli zachować te utwory dla kolejnych adeptów żeglowania na żaglowcu, ale Autor poszedł dwa kroki dalej. Oto bowiem ozdobił swoją książkę ilustracjami pani Iwony Flaszczyńskiej. Przepiękne akwarele o tematyce marynistycznej (i nie tylko) czynią tę książkę prawdziwą bibliofilską perełką. Prace pani Iwony są po prostu bajeczne! Doskonale uzupełniają lekką opowieść Autora, ale żyją także własnym życiem układając się w równoległą opowieść.

Jedna z akwareli ilustrujących książkę.

Książka jest dopracowana w najdrobniejszych szczegółach, całość wydana na wysokiej klasy papierze i starannie oprawiona twardą okładką. Wielkie brawa dla wszystkich twórców tej książki, której wróżę wspaniałą karierę i długie życie: Autorowi, panu Kazimierzowi Robakowi, Autorce akwareli, pani Iwonie Flaszczyńskiej, Maciejowi Koczanowiczowi, który wykonał projekt graficzny i skład komputerowy oraz wydawcy, firmie Dobry Noe Press, który rzecz piękną na etapie produkcji wzbogacił o atrakcyjną szatę graficzną.

Każda opowieść opatrzona jest atrakcyjną ilustracją.

Książka ukazała się w niewielkim nakładzie, można było ją zamówić poprzez zrzutkę internetową, kto tego dokonał, z pewnością nie będzie żałował, kto się zagapił, może mieć problem z jej nabyciem.

Kazimierz Robak, „„Z „Pogorią” na śpiew i życie”, wyd, Dobry Noe Press, Warszawa, 2023 r, str. 77.

Posts Carousel