Mazury – co warto zobaczyć cz. 1.

Mazury – co warto zobaczyć cz. 1.

Pokazujemy miejsca na Mazurach, które znane są ze słyszenia, ale które warto-naszym zdaniem- poznać lepiej. To oczywiście subiektywny wybór redakcji.

Żeglarze z pewnością znają Mazury, bywają tu wszak od wielu lat corocznie. Warto jednak pokusić się o odwiedzenie miejsc bardzo ciekawych, choć mniej znanych, które są prawdziwymi rarytasami na szlaku Wielkich Jezior. Warto zapoznać się z naszym mini przewodnikiem po najciekawszych, naszym zdaniem, miejscach dostępnych w czasie jednodniowej wycieczki.

Kanał Mazurski

Mało znana śluza na Kanale Mazurskim.

Jeden z najciekawszych kompleksów hydrotechnicznych w Polsce. O potrzebie jego budowy dyskutowano już pod koniec XIX wieku, rozpoczęto ją w 1911 roku, a ostatecznie przerwano w latach 40-tych. Powstawał w celu odprowadzenia wód z Mazur do Pregoły, osuszenia mazurskich łąk i w celach energetycznych. Niejako przy okazji stworzono szlak żeglowny z Mazur na Bałtyk. Przed II wojną powstał pomysł transportu elementów U-bootów do warsztatów remontowych, jednak informacja o zamiarach transportu całych łodzi jest fikcją.

Sapina

Sapina kusi niedostępnością.

Szlak długości zaledwie 31 kilometrów, niezwykle malowniczy, leżący na rzece, która, jako jedna z nielicznych, wpada do kompleksu WJM. Początek drogi wodnej znajduje się w Ogonkach i tutaj wchodzimy do zupełnie innego żeglarskiego świata. Niegdyś na początku szlaku znajdował się również drewniany most, który uniemożliwiał przejście wyższym jednostkom stanowiąc zarazem naturalną barierę przeciwko zalewowi łodzi kabinowych. Sapina to szlak przepiękny, leżący na uboczu, z dala od cywilizacji, biegnie rzeką oraz przez leżące na trasie jeziora. Ukoronowaniem trudów żeglugi na wiosłach jest jezioro Gołdopiwo, duże, ale niemal puste, co na WJM jest ewenementem. Po drodze mijamy śluzę w Przerwankach, jedną z trzech na szlaku WJM.

 

Gierłoże, kwatera Hitlera

Dawna kwatera Hitlera przyciąga tysiące turystów.

Kwatera Dowództwa Wojsk Lądowych Mauerwald nad jeziorem Mamerki. Tutaj znajdowała się siedziba dowódcy wydziału Obce Armie Zachód. Stacjonował tutaj Frantz Halder, generał wywiadu oraz naczelny dowódca wojsk Lądowych feldmarszałek Wałther von Brauchitsch. Cały kompleks jest bardzo rozległy, składa się z bunkrów dowodzenia, sztabowych, bunkrów obronnych, ruin baraków, obiektów pomocniczych oraz bunkrów technicznych. Większość z nich jest w ruinie, ale skalę przedsięwzięcia poznać można na podstawie lektury tablic informacyjnych umieszczonych przed wejściem. Od kilku lat obiekt jest wydzierżawiony, powstały wieża widokowa oraz galerie dla zwiedzających.

 

Kwatera Himmlera

System bunkrów nieopodal Pozezdrza. Kompleks składa się z 9 obiektów, w tym bunkrów dowodzenia, obronnych, podziemnego garażu i obiektów towarzyszących. Bunkry znajdują się w lesie, są słabo oznakowane i w nienajlepszym stanie technicznym, ale bez wątpienia warto zobaczyć z jakim rozmachem były planowane.

 

Wyspa Kormoranów

Kormorany zawładnęły wyspą na Jeziorze Dobskim.

Siedlisko tych będących pod ochroną ptaków, rezerwat przyrody leżący na jeziorze Dobski. Jedno z największych w tym rejonie Polski skupisk tych ptaków. Gniazdujące na drzewach kormorany niemal doszczętnie zniszczyły liście na drzewach, nawet zatem w pełni sezonu są one pozbawione liści.

Schron bojowy typu B w Martianach

Bunkier na prywatnej posesji stał się atrakcją turystyczną.

Jeden z nielicznych zachowanych tego typu obiektów, będący częścią Giżyckiego Rejonu Umocnionego budowanego przez Niemców pod koniec lat 30-tych XX wieku. Ocalał, ponieważ aż do lat 60-tych był obudowany stodoła w celach maskujących. Znajduje się na terenie prywatnej posesji, ale jest udostępniony do zwiedzania.

foto Marek Słodownik (prawa zastrzeżone)

Posts Carousel