Wspomnienie. Andrzej Benesz

Wspomnienie. Andrzej Benesz

49 lat temu, 26 lutego 1976 roku, w wypadku samochodowym ginie Andrzej Benesz, prezes PZŻ, wybrany na Sejmiku w grudniu 1973 roku.

Jego imię nosił Centralny Ośrodek Żeglarstwa w Trzebieży od 1977 roku. Benesz to polski prawnik, archeolog, polityk oraz działacz żeglarski i społeczny. Przewodniczący Stronnictwa Demokratycznego, poseł na Sejm PRL II, III, IV, V i VI kadencji, w latach 1971–1976 wicemarszałek Sejmu V i VI kadencji.

Ośrodek w Trzebieży przez cztery dekady nosił imię Andrzeja Benesza.

Pochodził ze zubożałego rodu szlacheckiego Beneszów o korzeniach węgiersko-morawskich. Wychował się w Bochni, gdzie ukończył naukę w Gimnazjum Humanistycznym. Ukończył prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim. Z zawodu był również archeologiem. W czasie II wojny światowej walczył w Armii Krajowej, organizował Związek Walki Zbrojnej w powiecie bocheńskim, pracował także jako robotnik i kierowca samochodowy. W 1945 przystąpił do Stronnictwa Demokratycznego, pełnił obowiązki sekretarza jego Powiatowego Komitetu w Bochni, od 1945 był radnym rad narodowych różnego stopnia. W latach 1945–1946 pracownik umysłowy Spółdzielni „Społem” w Bochni, następnie do 1947 kierownik planowania w Centrali Złomu w Szczecinie. W strukturze partyjnej pełnił funkcję instruktora wojewódzkiego komitetu SD w Szczecinie (1947), następnie był sekretarzem WK w Szczecinie (1947–1952), Koszalinie (1952–1958) i Gdańsku (1958–1971). W Centralnym Komitecie zastępca członka (1954–1958), członek (1958–1976), członek prezydium (1962–1976), wiceprzewodniczący (1971–1973), a od 1973 przewodniczący CK SD. Od 1957 wykonywał mandat posła na Sejm PRL (II, III, IV, V i VI kadencji). Od 1971 wicemarszałek Sejmu V i VI kadencji. Od 1974 był członkiem prezydium Ogólnopolskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu. W trakcie V kadencji przewodniczący klubu poselskiego SD, w trakcie IV i V kadencji przewodniczący Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi. W latach 1973–1976 pełnił obowiązki prezesa Polskiego Związku Żeglarskiego. Był członkiem Głównej Rady Morskiej Towarzystwa Rozwoju Ziem Zachodnich. Zginął w wypadku samochodowym pod Kutnem. Został pochowany na cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.

Zamek w Niedzicy.

Z Andrzejem Beneszem związana jest opowieść o zamku „Dunajec” w Niedzicy i znajdującym się tam kipu, czyli inkaskim piśmie węzełkowym, zawierającym rzekomo dane o miejscach ukrycia skarbów. Andrzej Benesz miałby być potomkiem pro lege Wacława Benesza, kuzyna Sebastiana de Berzeviczego, który wyemigrował w XVIII wieku do Peru i tam ożenił się z inkaską kobietą szlacheckiego pochodzenia. Z tego związku mieli córkę Uminę, która stała się żoną bratanka Tupaca Amaru II, przywódcy indiańskiego powstania w latach 1780–1781. Po rozpoczęciu prześladowań rodu Tupaków przez władze hiszpańskie, mąż Uminy uciekł wraz z Sebastianem, żoną i synem – Antonio do Wenecji, gdzie zginął zasztyletowany. Sebastian, Umina i Antonio zbiegają na północne Węgry (od 1920 teren ten należy do Polski), do zamku w Niedzicy. Umina – podobnie jak wcześniej jej mąż – zostaje zasztyletowana przez ścigających ją Hiszpanów. Sebastian ratuje życie wnuka i sprowadza radę emisariuszy Inków, którzy spisują akt adopcji – zwany także Testamentem Inków. Odtąd Antonio staje się synem Wacława Benesza i zamieszkuje na Morawach. Andrzej Benesz – poprzez swego ojca Jana i dziadka Ernesta – miałby być prawnukiem Inki. Według niepotwierdzonych do końca informacji – odnalazł on kipu na zamku w Niedzicy, a nawet próbował znaleźć hipotetyczny skarb Inków. Poszukiwania nie dały rezultatów. Zginął w wypadku samochodowym, co miałoby świadczyć o klątwie inkaskich kapłanów (targnięcie się na kipu i skarb bez zgody rady emisariuszy Inków).

Zamek strzeże Dunajca po dziś dzień.

Opracowano na podstawie wikipedia.org.

foto domena publiczna, Marek Słodownik

I

Posts Carousel