Narodziny „Frama”

Narodziny „Frama”

131 lat temu, 26 października 1892 roku, w stoczni Laurvig Strandevaerft, zwodowano statek polarny „Fram”, legendarną jednostkę polarną.

To trzymasztowy szkuner o łącznej długości 39 metrów i szerokości 11 metrów. Statek jest zarówno niezwykle szeroki, jak i niezwykle płytki, aby lepiej wytrzymać siły napierającego lodu. „Fram” został zbudowany z zewnętrznej warstwy drewna, aby wytrzymać lód i prawie bez kilu, który mógłby poradzić sobie z płytkimi wodami, które Nansen miał napotkać.

„Fram” wychodzi w północny rejs.

Statek został również starannie izolowany, aby załoga mogła mieszkać na pokładzie nawet przez pięć lat. Na statku znajdował się również wiatrak , który napędzał generator dostarczający energię elektryczną do oświetlenia za pomocą elektrycznych lamp łukowych .Początkowo „Fram” był wyposażony w silnik parowy. Przed wyprawą Amundsena na biegun południowy w 1910 r. Silnik został zastąpiony silnikiem wysokoprężnym, pierwszym w statkach polarnych.

Odrestaurowany oryginalny silnik statku.

Statek zbudował Colin Archer, jeden z najbardziej znanych projektantów i szkutników w Norwegii. Archer liczył, że budowa większych statków przyniesie mu większe zyski, w 1874 roku założył z trzema wspólnikami stocznię Laurvig Strandevaerft, ale dość szybko po premierze został z biznesem sam, ponieważ zleceń nie było, a stałe koszty wystraszyły współinwestorów. W 1875 roku zbudował 86-stopowy szkuner „Aries”, pięć lat później 108-stopową brygantynę „Leon”, a w 1892 roku statek polarny „Fram”. W założeniu był to statek, który miał utkwić w lodach i wraz z nim podryfować ponad Biegunem Północnym. Pomysł Nansena polegał na zbudowaniu statku, który byłby w stanie przetrwać ciśnienie lodu, nie tylko dzięki sile konstrukcji, ale dlatego, że miałby kształt zaprojektowany tak, aby lód pchał statek w górę, co zapobiec miało zmiażdżeniu drewnianego kadłuba. Poza kształtem miał wiele innowacyjnych rozwiązań, między innymi unoszony ster, wał i śrubę napędową. Ambicją Nansena–zleceniodawcy budowy statku, było zbadanie Arktyki dalej na północ niż ktokolwiek inny.

Nansen i „Fram” w lodach północy.


Archer zaprojektował kilkanaście trzymasztowych jednostek, a okoliczne stocznie na podstawie jego planów zbudowały flotyllę około 20 statków żaglowych różnego przeznaczenia. „Fram” zdobył rozgłos dzięki trzem wyprawom polarnym: Fridtjofa Nansena (w latach 1893–1896), Ottona Sverdrupa (w latach 1898–1902) oraz Roalda Amundsena (w latach 1910–1912). „Fram”, który był statkiem norweskich wypraw badawczych do Arktyki i Antarktyki i specjalnie zaprojektowanym do rejsów w warunkach ekstremalnie trudnych, stał się wkrótce synonimem statku solidnego, bezpiecznego i gwarantującego przetrwanie niezależnie od okoliczności zewnętrznych.

Plany żaglowca w Muzeum „Frama” w Oslo.


Norwegowie przywiązują dużą wagę do swojej spuścizny narodowej, także morskiej. Po wycofaniu z eksploatacji „Fram” został poddany zabiegom konserwatorskim i udostępniony zwiedzającym w specjalnie wybudowanym gmachu. Statek nie miał łatwego życia u schyłku swej morskiej kariery. Po ostatniej wyprawie „Fram” dotarł do Norwegii dwa tygodnie przed wybuchem I wojny światowej w 1914 roku. Jego pobyt w tropikach doprowadził do próchnienia drewna, dlatego Amundsen na kolejną wyprawę zmuszony był zbudować nowy statek, który nazwał na cześć królowej Norwegii „Maud”.

Podczas północnej wyprawy.

„Fram” niszczał w Horten i po wojnie powstało wiele komitetów, które pracowały nad jego ocaleniem, jednak bez większego sukcesu. Brakowało nie tylko zaangażowania, ale także niezbędnych środków finansowych. Statek był znany w Norwegii, pisała o nim prasa, jednak stał w kącie portu i niszczał a nadzieje na jego rewitalizację gasły z miesiąca na miesiąc. Gdy w 1925 roku polarnik Otto Sverdrup został wybrany przewodniczącym komitetu ds. ocalenia „Frama”, sprawy nabrały przyspieszenia. Wreszcie odżyła wiara, że słynna jednostka zostanie uratowana. Po ponad dekadzie spędzonej bezczynnie „Fram” został odholowany do stoczni Framnæs Mekaniske Verksted w Sandefjord, gdzie został gruntownie wyremontowany. Prace trwały prawie dwa lata, dłużej niż przed laty sama budowa. Renowacji poddano cały zniszczony kadłub, wnętrze, elementy wybudowy statku, takielunek, odnowiono wszystkie mechanizmy, a nawet pokładową biblioteczkę i zbiór papierowych map z podróży polarnych.

„Fram” w muzeum w Oslo.

W 1934 roku Stowarzyszenie Architektów w Oslo ogłosiło konkurs architektoniczny na zaprojektowanie budynku w którym zostałby umieszczony statek. W konkursie nadesłano 60 zgłoszeń, a zwycięzcą został projekt „Saga” architekta Bjarne Tøiena. Gmach ukończono w 1936 roku i statek wciągnięto do wnętrza przy pomocy silnika elektrycznego. Uroczyste otwarcie muzeum, w obecności króla Haakona VI i księcia Olafa, miało miejsce 20 maja 1936 roku. W roku otwarcia muzeum odwiedziło 18 tys. zwiedzających.
Muzeum znajduje się na półwyspie Bygdøy w Oslo, gdzie zlokalizowane są norweskie muzea narodowe, m.in. Norweskie Muzeum Ludowe, Muzeum Łodzi Wikingów, Norweskie Muzeum Morskie czy Muzeum Kon-Tiki i jest żelaznym punktem odwiedzin Oslo.

Muzeum „Frama” w Oslo.

Posts Carousel