Pływanie barką nieprzypadkowo kojarzy się z luksusem. Wygoda, przestronność, pełne wyposażenie hotelowe i nawigacyjne, komfort i swoboda.
Na każdej barce możemy oczekiwać nie tylko kabin, najczęściej dwuosobowych, wyposażonych we wszystkie wygody, ale również pełnego zaplecza socjalnego. Bardziej komfortowe jednostki oferują łóżka, które można zsuwać w celu uzyskania łoża małżeńskiego nie naruszając struktury wnętrza. W kabinie obowiązuje pełna wysokość stania, swoboda i przestrzeń w ciągach komunikacyjnych, przestronne szafy ubraniowe i liczne półki na wyposażenie dodatkowe. Łazienka oferuje ciepłą i zimną wodę, wygodną toaletę, prysznic lub, na większych jednostkach, odrębną kabinę prysznicową. Woda wypompomywana jest z wnętrza po naciśnięciu jednego przycisku, ręczna obsługa pompy wykluczona.
Kuchnia bardzo często połączona jest z mesą, czyli salonem, tutaj można w godziwych warunkach przygotować jedzenie, niemal wszystkie barki oferują co najmniej dwupalnikową kuchenkę gazową, większość z nich ma na wyposażeniu także lodówkę z zamrażarką nawet powyżej 150 litrów, co ułatwia prowiantowanie jednostki i gwarantuje świeżą żywność podczas wyprawy. Całość uzupełnia zestaw szafek o pojemności wystarczającej dla przechowywania produktów i wyposażenia kuchennego. Pełnowymiarowy zlew z kranami jak w domu, żadnych pompek i półśrodków, to ważny element wyposażenia każdej kuchni, na to uwagę zwracają przede wszystkim kobiety. Bardzo częstym rozwiązaniem jest składany i przenośny stół rozkładany do posiłków, dzięki czemu na kanapach salonu może usiąść bez ścisku niemal cała załoga. Jeśli nie mieści się na kanapach, pomieści się na dostawianych składanych krzesłach.
Kuchnia barkowa jest wyposażona we wszystkie elementy, które są niezbędne do przyrządzania potraw dla załogi. Barki klasy wyższej wyposażone są w mikrofalową kuchenkę, pozostałe nie mają tego udogodnienia. Na pokładzie znajdują się jednak komplet garnków, sztućców, kubków i filiżanek oraz wszystkich niezbędnych akcesoriów. W zestawie znajdują się także obrusy i serwetki na stół, a nawet ekspres do kawy. Na wodach francuskich obowiązkowym wyposażeniem kuchennym są kieliszki do wina, na żadnej barce znanej autorom tego akcentu nie mogło zabraknąć. Oczywiście osoby szczególnie przywiązane do swoich filiżanek czy noży kuchennych z pewnością zdołają je upakować w bagażu przed wyjazdem, ale nie jest to konieczne.
Na pokładzie
Zazwyczaj kabina ma tylną ścianę całkowicie przeszkloną połączoną przesuwanymi drzwiami z kokpitem. Tutaj znowu znajdują się miejsca do siedzenia, można także wystawić stół, bardzo często kokpit jest przykryty pokładem mostka, choć nie jest to regułą. Na dziobie znajduje się miejsce na rowery i sprzęt turystyczny, często także na dachu kabiny znajdują się materace do odpoczynku dla załogi. Część rufowa bardzo często wyposażona jest w platformę umieszczoną niewysoko nad lustrem wody, która jest wygodna dla osób chcących wykąpać się czy ponurkować. Dodatkowym ułatwieniem jest drabinka pozwalająca bezpiecznie wejść na pokład po wyjściu z wody. Zdarza się także, choć zazwyczaj na większych jednostkach, że w części rufowej jest zainstalowany prysznic pozwalający na spłukanie wody morskiej po kąpieli a także stosowany często dla ochłody załogi. Dzięki niemu nie musimy wnosić do wnętrza wody, nie chlapiemy i nie moczymy niepotrzebnie kanap i ciągów komunikacyjnych.
Największa różnorodność panuje w zakresie pokładu górnego, tzw. flybridge’a. Wynika ona z konstrukcji łodzi, a ta determinowana jest głównie przez wielkość kadłuba. Na większych jednostkach oprócz stanowiska sternika w kabinie lub na tylnej ścianie kabiny w kokpicie, znajduje się także drugie stanowisko na mostku, któremu towarzyszą kanapy i podręczny stolik. Doświadczenie pokazuje, że w słoneczne dni to tam koncentruje się życie towarzyskie na pokładzie, zwłaszcza, że bardziej luksusowe barki mają dodatkowo materac służący do leżenia na górnym pokładzie. Tutaj także często znajduje się minizaplecze kuchenne, lodówka turystyczna, pojemnik na kieliszki (jak wspomniano, zwłaszcza na jednostkach czarterowanych we Francji) oraz schowki na żywność. Komunikację pomiędzy pokładami górnym i dolnym zapewnia drabinka o wygodnych szczeblach, bezpieczna nawet dla starszych osób.
Burty barki są wyłożone grubą opaską wykonaną z gumy i ciągnącą się przez całą długość kadłuba. To doskonały amortyzator przy uderzeniu o brzeg lub inną jednostkę, nie pozostawia śladów na kadłubie biorąc na siebie ciężar uderzenia. Podobne ochraniacze znajdują się na dziobie i mają formę kilkunastocentymetrowej kształtki wyprofilowanej i niezwykle odpornej na uderzenia. Oczywiście posiadanie takich zabezpieczeń nie zwalnia nas od uważnego sterowania, to tylko dodatkowe zabezpieczenie.
Przed słońcem chronią, zależnie od konstrukcji, tenty rozwieszone nad pokładem lub parasole stawiane w gniazdach umieszczonych na stałe na pokładzie. Na niektórych jednostkach pokład górny jest nieosłonięty i bardzo nasłoneczniony, ale stanowi zarazem część dachu nad kokpitem, który dzieki temu ma naturalną osłonę przed słońcem.
Barka wyposażona jest w instalację elektryczną i niezależną od niej instalację rozruchową silnika. Na pokładzie jest instalacja elektryczna 230 voltów, ale bardzo często jest zbyt mało gniazdek elektrycznych, co nieco utrudnia codzienne życie uzależnione od dostępu do elektryczności. Barki są wyposażone ponadto w instalację grzewczą, ale ten element ma zastosowanie raczej w rejsach przed i posezonowych. Niektóre modele mają także wbudowaną klimatyzację strefową, co uatrakcyjnia pobyt, ale może stać się ona także źródłem przeziębienia w przypadku nieostrożnego obchodzenia się z tym dobrodziejstwem.
foto Marek Słodownik. Le Boat, Biuro Promocji Brandenburgii