Andrzej Kowalczyk ponownie sięgnął po pióra i napisał Miniaturę Żeglarską „Gwiazdozbiór Żagiel”.
To interesująca opowieść na czas zimowy, trochę świąteczny, ale zawsze nostalgiczny. Autor prowadzi nas przez historię map i astronomicznych opowieści, ze swadą ciągnie narrację o królewskich i prezydenckich jachtach i gwiazdach filmu na pokładach luksusowych jachtów. Znakomicie udokumentowana opowieść, świetnie napisana, odsłaniająca kulisy powstania i użytkowania jachtów przez polityków i aktorów. Wiele z tych wątków było nieznanych, dobrze się stało, że Andrzej Kowalczyk odkrył je dla młodych czytelników. I choć być może dla młodszych odbiorców gwiazdy sprzed lat dziś nie budzą żadnych emocji, to i tak warto poczytać o ich miłości do żagli spełnianiu marzeń na wodzie.
Do opowieści wkradło się kilka błędów. Na stronie 27. Autor pisze, że jacht „Manitou” będący przez lata własnością prezydenta Johna Kennedyego zaprojektował Olie Sparkman, podczas gdy jego twórcą był Olin Stepnens z biura projektowego Sparkman & Stephens. Zabrakło także żeglarskich dokonań byłego króla Hiszpanii Juana Carlosa, także zapalonego i utytułowanego żeglarza. Nie ma także nic o polskich gwiazdach kina, a przecież wiele z nich aktywnie żegluje. Może nie są to jachty na miar ę królewskich jednostek z kart Miniatury, ale wiele z nich od lat żegluje. Jedynym Polakiem jest Henryk Widera z opowieścią o koncercie skrzypcowym na środku morza.
Andrzej Kowalczyk, „Gwiazdozbiór Żagiel”. Wyd. Miniatura Żeglarska nr 23. Grudzień 2022.