Francuzi, zwłaszcza ci z Lazurowego Wybrzeża, mają dobrze. Co poniedziałek w Cannes już od wielu lat w pawilonie nieopodal portu odbywa się jarmark morskich staroci. Można wynająć miejsce na stołach lub przy ścianach i przynieść zbędne rzeczy.
Osobliwością tego miejsca jest to, że bardzo często sprzedawcy wymieniają się zbiorami pomiędzy sobą, widać duch morski we francuskim narodzie nie ginie. Jarmark jest tłumnie odwiedzany przez turystów, ale pandemia wyhamowała zainteresowanie. Dziś w hali więcej jest sprzedawców niż klientów, wiadomo, pandemia.
Dziękujemy panu Jannowi Loddowi za udostępnienie zdjęć
